Po drugiej stronie króliczej dziury…
Czy drugie urodziny dziecka mogą być dosłownie magiczne? Oczywiście, że tak. Zwłaszcza jeżeli salon, z którego korzysta się codziennie, zamieni się w magiczne miejsce, do którego chcielibyśmy jak najczęściej wracać. Całkiem niedawno wykonaliśmy dekoracje kwiatowe przyjęcia urodzinowego, a było to dość nietypowe wydarzenie. Goście, wchodząc do domu gospodarzy, mogli poczuć się niczym Alicja w Krainie Czarów. Stół został przez nas ozdobiony był niczym na podwieczorku u Szalonego Kapelusznika. Klucze, budziki, karty, porcelanowe filiżanki, ceramiczne króliki, świeczniki (zarówno stojące, jak i wiszące nad głowami gości), a także mech i trawa tworzyły niesamowitą i niezwykłą kompozycję. Zastawa stołowa oraz krzesła były idealnie dobrane na tak oryginalną imprezę. Cała jadalnia buchała kolorami i pozytywną energią. Dodatkowo, wiosennie prezentujące się kwiatowe parawany doskonale współgrały z całością.